Forum Volvo | Volvo S60 | Wymiana foteli na poliftowe. Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów
Jedrzej83 Nowicjusz Posty: 18 Rejestracja: 1 gru 2018, o 21:41 Auto: Insignia Kod silnika: A20DTJ Rok produkcji: 2010 Miasto: Wawa Re: Wymiana foteli Dzięki za podpowiedź. Czyli rozumiem że ten drut zostaje przy fotelu i go nie ruszam. jar-231 Użytkownik Posty: 312 Rejestracja: 26 wrz 2017, o 22:13 Auto: Opel Insignia Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2010 Miasto: Białystok Otrzymał piwo: 3 razy Re: Wymiana foteli Post autor: jar-231 » 21 lut 2019, o 15:32 Tak Markusa Nowicjusz Posty: 5 Rejestracja: 15 gru 2018, o 10:09 Auto: Insignia Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2010 Miasto: Warszawa Postawił piwo: 2 razy Otrzymał piwo: 1 raz Re: Wymiana foteli Post autor: Markusa » 21 lut 2019, o 20:49 Na wstępie chcę serdecznie podziękować koledze Sizon za schematy - pomogło niezmiernie. Jestem już po instalacji "nowych" foteli i udało się ogarnąć prawie wszystko. Dla przypomnienia sytuacja z przed modyfikacji - fotel kierowcy z elektryczną pompką pod lędźwia i sterowaniem wysokości siedziska. Fotel pasażera w pełni manualny. Zakupione fotele to pełna elektryka wraz z pamięcią ustawień fotela kierowcy. Co działa? Fotel kierowcy - wszystkie ustawienia fotela, pamięć i grzanie siedziska (nie działa grzanie oparcia). Fotel pasażera - pompka ledźwi i wysokość siedziska oraz grzanie siedziska (nie działa grzanie oparcia). Jak zrobione? Fotel kierowcy - po przyłączeniu oryginalnej kostki fotela do oryginalnego gniazda samochodu fotel nie żył, ale wystarczyło podać napięcie "po stacyjce" na jeden z pinów gniazda samochodu i zaczęło działać ustawianie fotela oraz pamięć ustawień (nie jest potrzebne żadne programowanie sterownika). Grzanie siedziska zrobiłem na dodatkowym zasilaniu włączonym bezpośrednio do kostki maty pod siedziskiem przechodzącym przez nowy włącznik. Fotel pasażera - analogicznie jak fotel kierowcy, tylko podane stałe zasilanie na gniazdo samochodu oraz dodatkowe zasilanie bezpośrednio na kostkę maty. Jutro postaram sie jakieś zdjęcia podrzucić, ale sprawa jest naprawdę prosta. Zasilanie "po stacyjce" wziąłem z zapalniczki tylnej kanapy. Sizon Użytkownik Posty: 270 Rejestracja: 24 paź 2016, o 20:23 Auto: Superb Kod silnika: inny Rok produkcji: 2011 Miasto: WWL Otrzymał piwo: 2 razy Re: Wymiana foteli Post autor: Sizon » 21 lut 2019, o 21:25 @Jedrzej83 - jar-231 klarownie wszystko wytłumaczył, ja w międzyczasie zrobiłem fotkę to ją wrzucę, może się komuś przyda: @Markusa - gratuluję udanego moda Jedrzej83 Nowicjusz Posty: 18 Rejestracja: 1 gru 2018, o 21:41 Auto: Insignia Kod silnika: A20DTJ Rok produkcji: 2010 Miasto: Wawa Re: Wymiana foteli Post autor: Jedrzej83 » 22 lut 2019, o 08:20 Dzięki Sizon jeszcze raz kamfa Nowicjusz Posty: 3 Rejestracja: 22 sty 2018, o 14:21 Auto: Opel Insignia Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2014 Miasto: Wrocław Postawił piwo: 1 raz Re: Wymiana foteli Post autor: kamfa » 28 lut 2019, o 19:36 Markusa, mam ten sam problem, mogłbyś podesłać proszę jakies fotki tak krok po kroku jak udało ci sie to wszystko pospinać? dziekówka kamfa Nowicjusz Posty: 3 Rejestracja: 22 sty 2018, o 14:21 Auto: Opel Insignia Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2014 Miasto: Wrocław Postawił piwo: 1 raz Re: Wymiana foteli Post autor: kamfa » 1 mar 2019, o 13:49 Markusa pisze: ↑21 lut 2019, o 20:49 "po stacyjce" na jeden z pinów gniazda samochodu i zaczęło działać ustawianie fotela Hej Markusa mogłbyś proszę podać troche wiecej info, zdjęcia byłyby super, na który pin puściłeś napięcie? dzieki śliczne za pomoc. kamfa Nowicjusz Posty: 3 Rejestracja: 22 sty 2018, o 14:21 Auto: Opel Insignia Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2014 Miasto: Wrocław Postawił piwo: 1 raz Re: Wymiana foteli Post autor: kamfa » 12 mar 2019, o 14:46 Drodzy forumowicze, chciałem podzielić się z wami moimi doświadczeniami laika w wymianie foteli w insigni, może się przydać komuś z was. W insigni Sport Taurer FL z 2014 roku postanowiłem wymienić fotele ze standardowych materiałowych z elektryczną regulacją wysokości, podgrzewaniem reszta sterowania fotela manulna na skórę z pełnym automacie z pamięcią wentylacja i ogrzewaniem. Zacząłem wiec od zakupu foteli z Insignii wersji Fl. Stwierdziłem ze jeżeli mam już podciągnięte napięcie bo góra dół działa elektrycznie to fotel w pełnej elektryce tez pociągnie. Fotele nowe przyjechały, dokupiłem 2 nowe zapinki na tylną kanapę ( te co są jednorazowe przy wymianie kanapy) i do dzieła. Na początku szło dobrze, kanapa tylna jakieś 1,5 godzinki, fotel pasażera kolejna godzinka ( trzeba mieć wszystkie Torx by się nie męczyć i odpiąć napinacz pasów by nie wystrzelił) ale po podłączeniu pasażera okazało się ze działa nawet elektryka po podłączeniu w gniazdo Super. Teraz fotel kierowcy, przyjrzałem się i dziwna sprawa bo z pod fotele poza portem fotela wystawało jeszcze 5 innych wtyczek (zielona i reszta czarne). Pomyślałem ze to pewnie jakaś przejściówka jakby kto chciał do starej wersji czy coś. Zamontowałem fotel, podłączyłem i NIC....cisza. Założyłem wiec stary fotel i pojeździłem po elektrykach. Okazało się ze brakuje mi modułu fotele. Fotel w pełnej elektryce z pamięcią takie coś musi mieć (po to było te 5 wtyczek ), mój poprzedni tego nie miał.. Pisze wiec do typa co mi te fotele na aledrogo opchnął ze mi modułu nie wysłał, a gość mówi ze oni zawsze sprzedają bez modułów i ze to osobno trzeba kopic. Okazało się ze już sprzedał wszystkie wiec nie mając pojęcia jak ten moduł wygląda oraz jaki ma numer kupiłem jakiś w ciemno Założyłem moduł i fotel i działa Działą wszystko, komputer w pozycji pojazd> ustawienia komfortu dodał nawet opcje obsługi tego fotela i lusterek automatycznych (których nie posiadam) Zwracajcie wiec uwagę czy macie ten moduł, bo to wydatek parę dodatkowych stówek a jak się okazuje nie jest do dość chodliwy towar. Pyzatym, fotele pasują bez problemów, wszystkie fotele w insigni są podobna zamienialne, pamięc działa wszystko hula. Rooff_ Klubowicz Posty: 4120 Rejestracja: 4 lut 2017, o 08:24 Auto: Insignia ST przedlif Kod silnika: A20DTR Rok produkcji: 2012 Miasto: Zagłębie Dąbrowskie Postawił piwo: 9 razy Otrzymał piwo: 112 razy Re: Wymiana foteli Post autor: Rooff_ » 12 mar 2019, o 19:48 Nie są zamienne przedliftpolift. Mówię oczywiście o modułach. I nie tyle z własnego doświadczenia, co z doświadczeń jednego z użytkowników tego forum. Z tego co opowiadał, to rzeźby było co nie miara Pozdrawiam, Michał *Nie jestem mechanikiem samochodowym! ;) Sizon Użytkownik Posty: 270 Rejestracja: 24 paź 2016, o 20:23 Auto: Superb Kod silnika: inny Rok produkcji: 2011 Miasto: WWL Otrzymał piwo: 2 razy Re: Wymiana foteli Post autor: Sizon » 12 mar 2019, o 21:18 kamfa pisze: ↑12 mar 2019, o 14:46 Założyłem wiec stary fotel i pojeździłem po elektrykach. Okazało się ze brakuje mi modułu fotele. Fotel w pełnej elektryce z pamięcią takie coś musi mieć (po to było te 5 wtyczek ), mój poprzedni tego nie miał.. Można odnieść wrażenie, że stary fotel w ogóle nie miał modułu, więc dopiszę - bez pamięci jest moduł na 3 wtyczki, z pamięcią na 5. Co do sprzedaży foteli bez modułu to jest naprawdę buractwo, a coś mi podpowiada, że te fotele kupiłeś w świętokrzyskim (celowo nie podaję konkretnej miejscowości)? Zakup modułu na 5 wtyczek w ciemno ma tę wadę, że najprawdopodobniej trafi się moduł bez obsługi pisze: ↑12 mar 2019, o 19:48 Nie są zamienne przedliftpolift. Mówię oczywiście o modułach. I nie tyle z własnego doświadczenia, co z doświadczeń jednego z użytkowników tego forum. Z tego co opowiadał, to rzeźby było co nie miara Nie wiem kto i dlaczego miał takie problemy, ale moduły i fotele są zamienne, sam dla przykładu kupiłem stołki poliftowe. ZZZ Forumowicz Posty: 68 Rejestracja: 3 paź 2018, o 09:32 Auto: Astra J Sedan Kod silnika: A14NET Rok produkcji: 2018 Miasto: Kraków Postawił piwo: 1 raz Otrzymał piwo: 3 razy Re: Wymiana foteli Post autor: ZZZ » 19 mar 2019, o 14:16 @kamfa też się długo zastanawiałem nad zakupem foteli i sporo musiałem szukać żeby kupić cały zestaw a nie takie gdzie zostały tylko gąbki i poszycie. Wiem jak to jest jak się dzwoni do sprzedawcy a on totalnie jakby nigdy nic mowi "moduł to sobie pan może kupić na innej aukcji u nas bo te fotele ich nie mają...". No jak tak można w ogóle. Cena 500zł... @Sizon chyba myślimy o tym samym sprzedawcy. Co do kompatybilności foteli między poszczególnymi wersjami wyposażenia to po niewielkiej ingerencji w okablowanie samochodu można bez problemu zamontować fotele z najwyższej wersji mimo, że się posiada wszystko w manualu i bez grzania. Jeszcze ciekawsza rzecz , którą się mogę pochwalić to, że da się zamontować takie fotele równierz w Astrze J i będzie wszystko działać pod warunkiem, że podmieni się też modul klimatyzacji na ten z Insigni. Wtedy będzie działać też wentylacja foteli. Tak samo jak chodzi o pamieć fotela, pojawiły się nowe opcje w ustawieniach komfortu w navi 950 (ustawienia lusterek też). Pozostaje tylko rozwiązać sprawę z panelem do sterowania klimatyzacją i wpisaniem VINu do modułu klimatyzacji ale to dopiero jak wszystko zamontuję ostatecznie w samochodzie. Od razu chcę podziękować @Sizon, @Ping, @KMY, @mic i @szymek1976 za pomoc przy poszukiwaniach wszelakich informacji do rozpracowania tematu przekładki foteli i reszty elektroniki . Ping Klubowicz Posty: 2806 Rejestracja: 20 cze 2016, o 14:18 Auto: Insignia ST / MY2011 Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2010 Miasto: W-wa Otrzymał piwo: 132 razy Kontakt: Re: Wymiana foteli Post autor: Ping » 19 mar 2019, o 14:23 @mic chyba miał taki problem że jak zaprogramowałem mu hvac z innego auta to immo po czasie się zablokowało (po zdjeciu klemy). VIN można spokojnie zmienić przez OBD, ale żeby zmienić PIN na właściwy to trzeba najpierw poznać ten który jest zapisany w "nowym" module. Aha, I panel klimatyzacji to jedno a moduł klimatyzacji to drugie. Może wystarczy tylko podmiana samego panelu i zaprogramowanie twojego modułu pod obsługę foteli, ale to zależy czy twój moduł jest wykastrowany z elektroniki czy nie. Sprawdź gdzieś w EPC czy moduły HVAC dla twoich foteli I dla nowych różniły się numerami. Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka ZZZ Forumowicz Posty: 68 Rejestracja: 3 paź 2018, o 09:32 Auto: Astra J Sedan Kod silnika: A14NET Rok produkcji: 2018 Miasto: Kraków Postawił piwo: 1 raz Otrzymał piwo: 3 razy Re: Wymiana foteli Post autor: ZZZ » 19 mar 2019, o 14:52 Podpinałem fotele na Astrowym i Insigniowym module i wygląda to tak, że na Astrowym działa grzanie a na Insigniowym jeszcze dodatkowo wentylacja. Jest tak jak na ilustracjach przy schematach sterowania fotelami gdzie widnieje panel sterwania klimatyzacją. Wygląda na to, że w sofcie wycięli kawałek funkcjonalności i nie ma możliwości na to żeby sterować wentylacją. W sumie mogę spróbować jeszcze dobrać się do wnętrza jednego i drugiego modułu i posprawdzać jak to wygląda na płytkach pcb. @Ping sugerujesz, że lepiej przeprogramować mój moduł niż wpisywać do innego mój VIN i PIN? Moduły różniły się na pewno numerami bo to inne samochody a dodatkowo Astra nie miała nawet możliwości doposażenia w wentylację foteli i pamięć. gpawel Re: Wymiana foteli Post autor: gpawel » 22 mar 2019, o 07:00 Pomożecie? Jak odkręcić śrubę zaznaczoną na zdjęciu? Musze wymienić silniczek podnoszenia razem ze śrubą. Fotel mam odkręcony, ale nie chcę go wyjmować z auta. Trzeba jakoś odkręcić boczne plastiki fotela? Ping Klubowicz Posty: 2806 Rejestracja: 20 cze 2016, o 14:18 Auto: Insignia ST / MY2011 Kod silnika: A20DT Rok produkcji: 2010 Miasto: W-wa Otrzymał piwo: 132 razy Kontakt: Re: Wymiana foteli Post autor: Ping » 22 mar 2019, o 09:45 ZZZ pisze:Podpinałem fotele na Astrowym i Insigniowym module i wygląda to tak, że na Astrowym działa grzanie a na Insigniowym jeszcze dodatkowo wentylacja. Jest tak jak na ilustracjach przy schematach sterowania fotelami gdzie widnieje panel sterwania klimatyzacją. Wygląda na to, że w sofcie wycięli kawałek funkcjonalności i nie ma możliwości na to żeby sterować wentylacją. W sumie mogę spróbować jeszcze dobrać się do wnętrza jednego i drugiego modułu i posprawdzać jak to wygląda na płytkach pcb. @Ping sugerujesz, że lepiej przeprogramować mój moduł niż wpisywać do innego mój VIN i PIN? Moduły różniły się na pewno numerami bo to inne samochody a dodatkowo Astra nie miała nawet możliwości doposażenia w wentylację foteli i było by najlepiej, ale nie wiem czy jest to wykonalne. Zależy czy moduły są takie same w kwestii elektroniki. Program na pewno jest nieco inny. Trzeba było by podpiąć MDI i sprawdzić jak bardzo. Jeżeli różni się tylko częścią odpowiadającą za sterowanie wentylacja to jest z górki. Nie wiem czy nie łatwiej znaleźć kogoś z UPA-USB programmer i odczytać zawartośćb PIN z modułu Insignii a potem podmienić na właściwy z twojego auta. Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka daras23 Nowicjusz Posty: 4 Rejestracja: 24 mar 2019, o 08:16 Auto: Opel Insignia Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2010 Miasto: Kalisz Re: Wymiana foteli Post autor: daras23 » 22 kwie 2019, o 16:29 Witam wszystkich korzystając z okazji chciałbym tylko zapytać czy jak kupię fotel lewy z Anglika to będę go mógł wymienić w mojej lnsigni za fotel kierowcy i czy duży problem jest z przełożeniem napinaczy ponieważ tamten co chcę kupić ma góry dziękuje za pomoc Buluś Klubowicz Posty: 406 Rejestracja: 1 mar 2015, o 19:32 Auto: Insignia VC3,2 Kod silnika: A16LET Rok produkcji: 2009 Miasto: Ożarów Mazowiecki Otrzymał piwo: 5 razy Re: Wymiana foteli Post autor: Buluś » 22 kwie 2019, o 16:54 kwestia regulacji czy ma tyle co twoj napinacz szybka sprawa Posiadam części do Insigni, wykonuje dokładanie wyposażenia: grzane fotele, lusterka składane itp Sprzedam Insignie moja prywatna 76 tys km przebiegu daras23 Nowicjusz Posty: 4 Rejestracja: 24 mar 2019, o 08:16 Auto: Opel Insignia Kod silnika: A20DTH Rok produkcji: 2010 Miasto: Kalisz Re: Wymiana foteli Post autor: daras23 » 22 kwie 2019, o 17:07 Czyli fotel będzie pasować i mogę śmiało kupować tylko do przełożenia będą te napinacze bo jeżeli chodzi o regulacje i wyposażenie fotela są identyczne Buluś Klubowicz Posty: 406 Rejestracja: 1 mar 2015, o 19:32 Auto: Insignia VC3,2 Kod silnika: A16LET Rok produkcji: 2009 Miasto: Ożarów Mazowiecki Otrzymał piwo: 5 razy Re: Wymiana foteli Post autor: Buluś » 12 maja 2019, o 22:09 istotne żeby wtyczka napinacza była nie uszkodzona, zdarzają się przypadki że tumoki ze szrotów nie umieją demontować kostki napinacza i uszkadzają zabezpieczenie wtyczki, wtyczkę da się wpiąć, ale będzie wywalało błąd poduszki z powodu złej rezystancji napinacza, dopiero zapięcie nie uszkodzonego zabezpieczenia wtyki daje właściwy opór napinacza. Posiadam części do Insigni, wykonuje dokładanie wyposażenia: grzane fotele, lusterka składane itp Sprzedam Insignie moja prywatna 76 tys km przebiegu Bartol Zapaleniec Posty: 1529 Rejestracja: 10 paź 2017, o 10:27 Auto: INSIGNIA Kod silnika: A18XER Rok produkcji: 2010 Miasto: Otrzymał piwo: 22 razy Re: Wymiana foteli Post autor: Bartol » 6 cze 2019, o 11:54 Czy siedzisko pasażera pasuje na miejsce siedziska kierowcy? Moje jest trochę wygniecione i mam pomysł zakupu mniej zużytego od fotela pasażera. Ostatecznie(jeśli nie znajdę tego samego koloru tapicerki) rozbiorę i przełożę samą gąbkę, ale również potrzebował bym odpowiedź na pierwsze pytanie. Z góry dzięki.
Wystarczyło podpiąć się komputerem do samochodu poklikać 15 minut i sprawa załatwiona. Mogę więcej zapłacić za "formę" w jakiej jestem obsługiwany, za wystrój wnętrza, dobrą kawę, miłego doradcę, ankietę po sprzedażową itpale wolę pracować z profesjonalistami a zwłaszcza z takimi, którzy nie próbują mnie naciągnąć.
Im później tym lepiej. Rodzice mają jakieś dziwne wyobrażenia o terminie wymiany fotela, najczęstsze argumenty jakie słyszłę: - bo już samo siedzi - bo nóżki mu wystają - bo płacze - bo chcę widzieć dziecko - bo dziecko chce widzieć mnie - bo ono już nie chce jeździć w tym co ma - bo tutaj o jest mu niewygodnie - bo koleżanka już zmieniła a ja jeszcze nie - dziecko osiągnęło 9 kg - dziecko osiągnęło 15 kg Każdy bez sensu. Kryteria zmiany fotelika dla każdej grupy wagowej są jasno określone. W przypadku foteli 0-10 lub 0-13 (popularnych nosidełek) fotel nadaje się do wymiany, gdy: - czubek głowy wystaje ponad obrys fotelika - nie da się poprawnie zapiąć pasów - dziecko przekroczyło wagę przypisaną do danego fotela, czyli 10 lub 13 kg I tyle. Jeśli decydujecie się na zakup następnego fotelika montowanego tyłem do kierunku jazdy, to większego problemu nie ma. Zmieniając fotelik nawet zbyt wcześnie, wasze dziecko nadal przewożone jest w najbezpieczniejszy sposób i na ogół macie pewność, że taki fotelik będzie pasował do waszego dziecka. Jeśli natomiast przesadzacie 9 miesięczne dziecko o wadze 9 kg do typowego fotelika FWF, sporo ryzykujecie, wasze dziecko powinno jeszcze zostać w tym fotelu który ma. Dla fotelików 9-18 sprawa wygląda tak: - linia oczu jest ponad obrysem fotelika - dziecko przekroczyło 18kg - pasy wychodzą poniżej linii ramion (nie dotyczy RWF, chyba że wychodzą na wysokości łopatek) Kropka. Często spotykam się z sytuacją, w której rodzice przychodzą z 2,5 letnim dzieckiem chcącym kupić fotel 15-36 bo przecież dziecko już ma 15 kg. Najczęściej zapraszam takich rodziców na wizytę za pół roku. Fotele 15-36 są dla dzieci, które mają minimum 3 lata (chociaż dobrze byłoby 4 lata). Co w sytuacji gdzie faktycznie wyrosło z 9-18 a do 15 - 36 jest za młode? Spróbować z fotelem 9 - 36, lub (dużo rzadziej wybierana opcja) znaleźć fotel RWF w grupie 9-25. Ciekawym rozwiązaniem będzie Romer Xtensafix umożliwiającym zapinanie dziecka własnymi pasami do 25 kg. Ale na niego jeszcze chwilę trzeba poczekać. Fotele 15 - 36 w teorii powinny wystarczyć do końca. Zdarza się jednak, że dziecko nie mieści się na wzrost lub przekracza wagę ustaloną dla fotelika nie osiągając jeszcze 12 lat. Co wtedy? Jeśli jest wyjątkowo pulchne i przekracza wagę 36 kg przy niewielkim wzroście, można zaufać Amerykanom którzy przeprowadzają testy zderzeniowe na manekinach ważących 55 kg i zainwestować np. w Sunshine Montereya. Jeśli wasze dziecko przekroczy wszelkie granice wagowo - wzrostowe ale do 12 lat jeszcze brakuje pozostaje poddupnik z prowadnicami dla pasa biodrowego. Pozwoli on na właściwy przebieg pasa i odciąży niewykształconą jeszcze miednicę podczas zderzenia. Jest to jedyny przypadek, gdy użycie poddupnika ma logiczne wytłumaczenie. Przy takim rozwiązaniu należy pamiętać o prawidłowym ustawieniu zagłówka kanapy.
Betreff: SWAP, zamiana foteli z alfy GT do 147. Gewinde-Werkzeuge. Druckversion; Senden Sie an e-Mail 04-01-2012, 20:59 #31. noname. Besuchen Sie Profil Blick
Zdarza się, że wnętrze naszego samochodu wymaga odświeżenia lub naprawy. Fotele samochodowe często są one przetarte i konieczna jest naprawa. Może być to spowodowane częstym użytkowaniem foteli samochodowych przez długi czas. Chcąc sprzedać auto także warto jest zadbać o siedzenia samochodowe, gdyż może to wpłynąć na całkowitą cenę samochodu. Naprawa tapicerki w samochodzie to najczęściej:regeneracja foteli samochodowychnaprawa tapicerkiwymiana tapicerkiwymiana zniszczonego elementu fotelarenowacja tapicerki foteli skórzanychusztywnienie piankinaprawa piankispawanie stelażanaprawa przetartych boczków samochodowychNa rynku wielu tapicerów oferuje swoje usługi w celu naprawy bądź regeneracji foteli samochodowych. Oczywiście zawsze trzeba zapoznać się z ich ofertą i poszukać jakie mają opinie. W zależności od materiału tapicerki foteli oraz zakresu usługi cena może być różna. Także sam prestiż tapicera i wielkość miasta wpływają na wysokość ceny usługi. Jeżeli jednak nie chcemy korzystać z oferty profesjonalnego tapicera lub po prostu w naszej najbliższej okolicy nie ma takich usług, możemy sami zająć się naprawą foteli w naszym samochodzie. Jak naprawić fotel kierowcy?Najczęściej naprawa dotyczy fotela kierowcy. Oczywiście dlatego, że jest on używany zawsze przy każdej podróży samochodem. Najczęściej można spotkać się z fotelem, który jest:zdeformowany,wysiedzianyprzetartyWygoda podczas prowadzenia samochodu jest najważniejsza, więc zamiast podkładać poduszki i męczyć się podczas jazdy, można naprawić fotel kierowcy. Można to zrobić samodzielnie i szybko. Jak naprawić fotel kierowcy? Przed przystąpieniem do naprawy trzeba zdjąć pokrowiec, aby mieć dostęp do sprężyn i gąbki fotela samochodowego. Jeżeli naprawa dotyczy gąbki sami możemy sobie z tym poradzić. Uszkodzone fragmenty gąbki wycinamy z zapasem. Tak usunięty fragment gąbki pozwoli na łatwiejsze dopasowanie nowej. Nowy kawałek również powinien być nieco większy. Elementy kleimy ze sobą odpowiednim rodzajem kleju, aby na pewno związał. Kiedy klej już wyschnie, w celu zakończenia naprawy fotela kierowcy, trzeba dociąć wklejony, nowy fragment gąbki, tak, aby pasował do kształtu siedzenia samochodowego. Jeżeli uznaliśmy, że wycięty kształt nam odpowiada, wystarczy założyć z powrotem pokrowiec na fotel przypadku naprawy sprężyn skorzystanie z usług tapicera jest konieczne, ponieważ sami nie poradzimy sobie z taką naprawą fotela zrobić kiedy jest przetarty fotel kierowcy? Tutaj do rozważenia są dwa rozwiązania. Można kupić nowy pokrowiec. Przestrzegamy jednak przed zakupem tylko jednego, najlepiej jest kupić pokrowce na oba fotele. Będą one wyglądały jednakowo i wnętrze będzie estetycznie. Innym sposobem może być skorzystanie z usług tapicera. Dobierze on odpowiedni materiał i wymieni uszkodzony fragment siedzenia. Robiąc jednak takie naprawy samemu można sporo zaoszczędzić, ponieważ cena takich usług jest często kilka razy wyższa od samodzielnej pracy. Renowacja foteli skórzanychSkórzana tapicerka w samochodzie nada wnętrzu więcej klasy i sprawi, że będzie bardziej eleganckie, ale skóra jest także bardziej wymagająca. Na rynku można kupić różnego rodzaju produkty do czyszczenia i renowacji foteli skórzanych. Zadbają one o skórę i będą zapobiegać jej ścieraniu. Jeśli chcemy jednak dokonać regeneracji foteli samochodowych warto zwrócić się do osób, które oferują taką usługę. Posiadają one odpowiedni sprzęt i umiejętności, aby przeprowadzić kompleksową regenerację. Regeneracja jest konieczna najczęściej z powodu uszkodzenia foteli skórzanych żarem papierosowym, który wypala w nich boczków samochodowychRównie częstą naprawą co naprawa foteli samochodowych jest naprawa boczków samochodowych. Najczęściej materiał na drzwiach odkleja się, rozwarstwia lub powstają pod nim pęcherze. Aby wnętrze wyglądało estetycznie ten element także można naprawić. Tak samo samemu można dokonać naprawy boczków jak naprawić fotel kierowcy. Na rynku można znaleźć kompletne zestawy, które posiadają wszelkie elementy służące do ich BorowiecUkończył technikum budowlane i od tego czasu zakochał się w remontach, wykończeniach i stolarce.
Wymiana silnika tak jak niemal każda inna naprawa samochodu może być wykonana przez nas samodzielnie. Oczywiście w przypadku tak skomplikowanej czynności, jaką jest wymiana silnika, warto oddelegować ją do profesjonalisty, który ma doświadczenie w przeprowadzaniu tego typu wymian.
Wybór fotelika samochodowego jest jednym z największych wyzwań, przed którymi stają zarówno rodzice kilkulatków, jak i nowicjusze w trakcie kompletowania wyprawki. Kupujemy najczęściej to, co poleci przyjaciółka, albo produkt z dobrą opinią na forum. Czasem trafimy w sklepie na kompetentnego sprzedawcę, czasem na kogoś, kto chce jak najszybciej sprzedać produkt ze sporą prowizją. Jak nie popełniać błędów narażających malucha na niebezpieczeństwo i kiedy przesadzić dziecko do większego fotelika? O tym w najnowszym artykule! Zbyt szybka zmiana na fotelik dla starszaków i przesadzenie malucha do fotelika skierowanego przodem do kierunku jazdy to najpopularniejsze błędy rodziców. Edukacja w zakresie bezpieczeństwa dzieci w samochodzie jest wciąż na bardzo niskim poziomie, a mnogość materiałów na ten temat niepotrzebnie rozprasza. Aby pomóc się odnaleźć, podpowiemy, jak długo należy wozić dzieci w fotelikach, jak dobrać fotelik do dziecka i kiedy przesadzać maluchy do kolejnych modeli. Obowiązek przewożenia dziecka w foteliku samochodowym Zgodnie z obowiązującymi przepisami na terenie całej Unii Europejskiej, nie wolno przewozić dziecka niższego niż 150 cm bez fotelika lub innego urządzenia przytrzymującego. Rodzicom czy opiekunom, którzy o tym nie pamiętają, grozi mandat w wysokości kilkuset złotych i 6 punktów karnych. Istnieją jednak wyjątki. Dziecko, które ma co najmniej 135 cm wzrostu, może być przewożone bez fotelika na tylnym siedzeniu, jeśli ze względu na swoją masę niemożliwe jest umieszczenie go w siedzisku ( waży powyżej 36 kg). Ponadto trzecie dziecko może być przewożone bez fotelika, jeśli równocześnie: niemożliwe jest zamontowanie trzeciego fotelika, a maluch skończył 3 lata. Poza wskazanymi przypadkami art. 39 ust. 4 przedmiotowej ustawy wskazuje się także, że nie ma obowiązku przewożenia dziecka w foteliku, jeśli jest transportowane taksówką, karetką, pojazdem policyjnym (lub innych wskazanych służb) lub jego stan zdrowia jest przeciwwskazaniem do przewożenia w foteliku i jest to udokumentowane zaświadczeniem lekarskim. Pamiętaj jednak, że fotelik jest najlepszym zabezpieczeniem malucha w podróży! Pierwszy fotelik samochodowy Jeszcze kilka lat temu, najpopularniejsze nosidełko, czyli fotelik samochodowy przeznaczony dla dzieci od urodzenia do 10 lub 13 kg, był jedynym wyborem dla noworodka. Choć większość rodziców wciąż decyduje się na nosidło (lekkie i kompatybilne z wieloma wózkami), od dłuższego czasu na rynku znaleźć można również foteliki z poszerzonym przedziałem wagowym bo aż do 18 kg. Foteliki 0-10 kg / 0-13 kg (grupa 0/0+) To foteliki dla maluszków od pierwszych dni życia. Zwane są „nosidełkami” lub „łupinami”, bo dzięki niewielkim rozmiarom i lekkiej wadze, w łatwy sposób przenosi się je, montuje w samochodzie czy na ramie wózka. Niestety, są zakupem na dość krótko, bo większość dzieci wyrasta z nich między pierwszym a drugim rokiem życia. Montowane są zawsze tyłem do kierunku jazdy, przy pomocy pasów samochodowych lub specjalnej bazy Isofix. Foteliki takie jak Lionelo Astrid rosną razem z dzieckiem. Przy noworodku używa się specjalnych wkładek wypełniających oraz wkładki lędźwiowej, z czasem wyciągając wszystkie dodatki, by dziecku było wygodniej, aż do czasu, gdy wyrasta z fotelika. Kiedy to następuje? Gdy, pomimo wyjęcia dodatkowych wkładek, czubek głowy malucha wystaje ponad obrys pasy są za krótkie, przez co nie możemy poprawnie ich tylko dziecko przekroczy zalecaną wagę 10-13 kg. – Wielu rodziców popełnia błąd, przesadzając dziecko zbyt szybko przodem do kierunku jazdy. Badania pokazują, że najbezpieczniejszym sposobem podróżowania dla maluchów jest wożenie ich przynajmniej do 3 roku życia zgodnie z zasadami RWF, a więc w foteliku skierowanym tyłem do kierunku jazdy. Specjaliści są zgodni, że jazda w ten sposób najlepiej chroni niemowlęta przed urazami w przypadku ewentualnej kolizji. Jeżeli jednak z jakichś powodów chcemy zmienić nosidełko na kolejny fotelik pamiętajmy, że najlepszym wyborem będą foteliki samochodowe, które mogą być używane tyłem do kierunku jazdy, nawet do czwartego roku życia – podkreśla Paulina Szych, Product Manager Lionelo. Następny fotelik samochodowy Drugi fotelik najczęściej kupujemy dla rocznego dziecka i, ze względów bezpieczeństwa, o których wspomnieliśmy wyżej, powinien być on również modelem skierowanym tyłem do kierunku jazdy. Niemniej prawo polskie dopuszcza możliwość przewożenia przodem do kierunku jazdy dzieci, które ważą powyżej 9 kg, a więc od około 9 miesiąca życia. Foteliki 0-18 kg (grupa 0/1) Fotelik z grupy 0-18 kg posłuży dłużej, bo nawet 3-4 lata. Większość umożliwia przewożenie dziecka tyłem aż do końca (osiągnięcie granicznej wagi 18 kg), czyli tak długo, jak jest to zalecane. Każdy z tych fotelików z odpowiednimi wkładkami i możliwością pochylenia siedziska, jak w modelu Lionelo Antoon RWF, nadaje się do użytku dla dzieci już od pierwszych dni życia. Fotele 0-18 kg są doskonałym następcą dla starszych podróżników drobnej budowy, którzy mieszczą się jeszcze w przedziale wagowym do 13 kg, ale są wyżsi lub zbyt rozwinięci i wolą jeździć siedząc, a nie półleżąc. Foteliki 0-36 kg (grupa 0/1/2/3) To idealna kategoria dla rodziców poszukujących drugiego (po 0+) fotelika, przekonanych o tym, że chcą kupić uniwersalne siedzisko na lata. Takie modele jak Lionelo Bastiaan RWF czy Lionelo Sander dają możliwość korzystania już od pierwszych dni życia i zmiany kierunku ustawienia, co może okazać się przydatne, gdy dojdziemy do wniosku, że nadszedł czas na jazdę przodem. Lionelo Olivier to fotel w nieco zawężonej kategorii 9-36 kg, nadający się do przewożenia dzieci od 9 miesiąca życia aż do 12 roku życia. Sprawdzi się szczególnie, gdy dziecko, z powodu choroby lokomocyjnej lub innych względów, nie będzie się czuło dobrze w typowym foteliku RWF. Jeśli mimo poszerzonego limitu wagowego opiekunowie postanowią jeszcze raz zmienić fotelik na model o większej pojemności, bez pasów wewnętrznych i skierowany wyłącznie przodem do kierunku jazdy, kiedy to zrobić? Zasady są bardzo proste! Sprawdź czy linia oczu dziecka znajduje się ponad obrysem pasy wewnętrzne wychodzą poniżej linii ramion dziecko wykracza poza maksymalną dopuszczalną wagę przypisaną do fotelika. Ostatni fotelik samochodowy W wieku około 4 lat dziecko nie tylko przekracza maksymalną wagę i wzrost w siedziskach do 18 kg, ale także zmienia się jego postura ciała. To najwłaściwszy moment, by rozejrzeć się za ostatnim fotelikiem samochodowym. Foteliki 15-36 kg (grupa 2/3) Już na starcie te fotele różnią się od pozostałych wizualnie (są dużo większe i mają więcej miejsca w środku, zapewniając wygodę podróżowania) i konstrukcyjnie (nie ma wewnętrznych pasów pięciopunktowych), a małego pasażera przypina się w nich przy pomocy pasa samochodowego. Jest to więc siedzisko, które ma sprawić, że pas samochodowy będzie przebiegał prawidłowo, tak na biodrach (nie na brzuchu!), jak i na ramieniu dziecka. Dzięki modelom z grupy 2/3 dzieci siedzą wyżej i mają dodatkową ochronę boczną w razie wypadku. – Niezwykle istotnym jest, by do takiego fotelika nie przesadzać dzieci za szybko. Pamiętajmy, że pasy samochodowe nie są projektowane z myślą o małych pasażerach, tylko o ludziach dorosłych. I nie chodzi tylko o wzrost, ale przede wszystkim o różnice w budowie anatomicznej, takie jak wielkość i masa głowy, kształt i budowa kręgów, rozwój mięśni. To znaczące czynniki w trakcie potencjalnego wypadku samochodowego i bezpieczeństwa najmłodszych podróżników – wyjaśnia Paulina Szych. Wiele modeli z grupy wagowej do 36 kg, np. Lionelo Neal ma możliwość dodatkowego zakotwiczenia przy pomocy systemu Isofix. Taki system montażu może zwiększyć bezpieczeństwo starszego dziecka podczas zderzeń bocznych, więc jeśli w samochodzie znajdują się złącza Isofix, warto zainwestować właśnie w taki fotel. W fotelikach z tej grupy wozimy pociechy aż do końca, czyli do momentu, w którym pasażer osiągnie 150 cm wzrostu. Od tej chwili może już jeździć bezpiecznie i zgodnie z wymogami prawa bez fotelika.
Jeśli do kolizji lub wypadku doszło z twojej winy - szanse na uzyskanie odszkodowania od producenta lub ubezpieczyciela są równe zeru. Warto jednak pamiętać, że niektóre towarzystwa pozwalają dopisać do listy wyposażenia auta fotelik samochodowy. W razie niefortunnego zdarzenia fotelik będzie można wymienić na nowy z własnego AC.
Zastanawialiście się kiedyś nad tym w jaki sposób siedzicie w samochodzie? Z reguły po prostu wsiadamy, ustawiamy fotel tak żeby z grubsza sięgać do wszystkich przyrządów i ruszamy w drogę. A po 300 kilometrach tu boli, tam strzela, a w zasadzie to przydałaby nam się wizyta u fizjoterapeuty. "Osiedlowy Seba" i "sęp" Niestety najpowszechniejsze złe postawy za kierownicą to przysłowiowy "osiedlowy Seba", albo "sęp". Pierwszą grupę z reguły reprezentują młodzi mężczyźni, drugą – kobiety. Klasyczny Seba posadzi cztery litery w połowie siedziska, oparcie odchyli mocno do tyłu, a nadgarstek lewej ręki nonszalancko oprze o szczyt kierownicy. Taki osiedlowy lans to jednak nic innego jak kręgosłup wygięty w banana, a dodatkowo brak kontroli nad autem, w razie konieczności wykonania jakiegokolwiek manewru. Druga grupa to "sępy". Niestety najczęściej widzę w tej pozycji kobiety, które przysuwają się maksymalnie do przodu, dosłownie wisząc na kierownicy. O ile kręgosłup jest tu aż za dobrze podparty, wracamy do tematu bezpieczeństwa. W razie konieczności gwałtownej reakcji taki kierowca prawdopodobnie zaplącze się we własne łokcie, a potencjalnie wybuchająca poduszka powietrzna wbije się w jego twarz z ekstremalną siłą. I tak źle, i tak niedobrze… Jak zatem siedzieć prawidłowo? i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Opel – atestowane przez AGR fotele samochodowe Ustaw fotel prawidłowo Zacznijmy od dołu – od samej odległości fotela. Siedzisko powinniśmy ustawić w takiej odległości, by po maksymalnym wciśnięciu hamulca prawe kolano było lekko ugięte. Ma to dwojakie uzasadnienie. Po pierwsze mamy wówczas pewność, że w razie awaryjnego hamowania wykorzystamy pełny potencjał układu hamulcowego, bo najzwyczajniej w świecie sięgniemy do hamulca. Druga kwestia jest mniej przyjemna – w razie uderzenia czołowego przy wciśniętym hamulcu, noga zegnie nam się w fizjologiczny sposób. Niestety przy przeproście, kolano mogłoby się złożyć w sposób, którego nikt by nie chciał... Kolejny aspekt to pochylenie oparcia. Nie należy siedzieć jak wspomniany „Seba”. Oparcie powinno być ustawione dość pionowo, tak by opierając prawy nadgarstek na szczycie kierownicy, obie łopatki nadal przylegały do oparcia. Taka pozycja nie tylko podpiera nasz kręgosłup podczas długiej podróży, ale przede wszystkim daje oparcie w sytuacji konieczności wykonania gwałtownych manewrów. Ustawienie wysokości fotela czy położenia kierownicy to już kwestia indywidualna, wynikająca m. in. ze wzrostu kierowcy, ale także z preferencji. Jedni czują się lepiej niemal szorując pośladkami po ziemi, inni cenią lepszą widoczność wynikającą z wyższej pozycji za kierownicą. Coraz więcej foteli w nowych autach posiada dodatkowe możliwości ustawień. Pierwsza z nich to wysuwana część pod kolanami, którą docenią przede wszystkim wysocy kierowcy. Siedzisko powinno kończyć się pod kolanami, ale w taki sposób by nie powodować ucisku. Dzięki temu nogi są odpowiednio podparte, przez co nie musimy ich podświadomie napinać przez całą podróż. Często możemy także regulować kąt nachylenia samego siedziska. Druga, bardzo istotna sprawa, to regulacja wypchnięcia odcinka lędźwiowego. Lordoza (czyli wszystkim nam znane wygięcie dolnej części kręgosłupa) jest zjawiskiem normalnym, o ile nie jest ona zbyt zaawansowana. Wyobraźcie sobie zatem kształt ludzkiego kręgosłupa (czyli delikatną literę „S”) i płaskie oparcie fotela. Pusta przestrzeń w dolnych partiach pleców spowoduje zapadanie się kręgosłupa w tym miejscu, a w konsekwencji jego ból po dłuższej podróży. Fotele, które posiadają regulowane wypchnięcie tej partii fotela, pozwalają podtrzymać naszą sylwetkę, a tym samym zapobiec przykrym dolegliwościom. Fotele z atestem? W Europie działa organizacja AGR, która zrzesza około 150 tysięcy lekarzy i fizjoterapeutów, zajmujących się schorzeniami kręgosłupa. Organizacja ta przyznaje certyfikaty w kategorii bezpieczeństwa i prozdrowotnego charakteru nie tylko fotelom samochodowym, ale także biurowym, szkolnym a nawet przedszkolnym ławkom. Wymagania stawiane siedzeniom samochodowym są naprawdę wysokie. Atestowany fotel musi posiadać 4-kierunkową regulację podparcia odcinka lędźwiowego, regulację wysokości całkowitej, regulację kąta nachylenia siedziska, regulację podparcia ud, odpowiednie podparcie boczne oraz wystarczający zakres ruchu wzdłużnego całego fotela a także zagłówka. Trzeba przyznać, że stawia to producentów przed trudnym zadaniem spełnienia wszystkich tych zaleceń. i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Opel – atestowane przez AGR fotele samochodowe Marka Opel od kilkunastu lat może poszczycić się atestowanymi fotelami, które w niektórych modelach możemy zamówić opcjonalnie, ale w topowych odmianach (np. w Insigni GSi) występują one w standardzie. Taki fotel jest regulowany w dosłownie wszystkich możliwych płaszczyznach, a dodatkowo posiada funkcję trójstopniowego podgrzewania i wentylacji. Opcjonalnie fotel kierowcy może być także wyposażony w opcję masażu, oraz dopompowywane boczki, które pozwalają dopasować trzymanie boczne do danej sylwetki. Zobacz kilka ćwiczeń, które pomogą ci "rozprostować kości" po dłuższej podróży:
mazda CX-7 2,3disi - wymiana foteli na nowsze, ich sterowanie, pamięci. Wymieniłem fotele z 2007 roku (przed liftem) na 2010( po lifcie) W starych fotelach sterowanie elektryczne było tylko w fotelu kierowcy. W nowych fotelach z wersji po liftingu są już dwa sterowane elektrycznie i dodatkowo w fotelu kierowcy są pamieci.
Rafcio Posty: 2 Rejestracja: 15 mar 2016, o 19:59 Samochód: Superb II DSG 4x4 Silnik: V6 FSI CDVA (260KM) Imię: Rafał Lokalizacja: SZCZECIN Wymiana foteli Superb II na fotele z innego auta (np. VW) Czy ktoś z szanownych forumowiczów zagłębiał się kiedyś w temat wymiany foteli przednich na fotele z innej marki/modelu? (np Passat B7) Na tym filmie [youtube] widać że jest to do ogarnięcia - pytanie z czego pochodzą te fotele i jak wygląda sprawa z regulacją? Czytałem różne opinie na forum i dochodzę do wniosku, że osoby które uznają te fotele za wygodne chyba nie jeździły nigdy innym autem, ewentualnie Polonezem... Nie piszę tego, żeby wzbudzać dyskusję na temat tego czy tak jest, czy może mi się wydaje. Od 10 lat zajmuje się naprawą aut i przez moje ręce przewinęło się na prawdę sporo pojazdów. Mało było takich (mówimy oczywiście o tym segmencie), które miałyby gorsze fotele od Superba (i nieważne czy jest to materiał, skóra czy alcantara)... Dlatego bardzo bym prosił o konkretne odpowiedzi na temat doświadczeń z wymianą foteli przednich. Kupowanie foteli tylko po to, żeby sprawdzić czy przeróbka się uda jest nierealne, dlatego każde doświadczenie jest na wagę złota. szms Zasłużony Posty: 15316 Rejestracja: 13 maja 2012, o 10:59 Samochód: Inny Silnik: Inny Re: Wymiana foteli Superb II na fotele z innego auta (np. VW Post autor: szms » 13 lip 2016, o 17:11 zgodzę się z jednym - gorszych foteli niż w Superbie w tej klasie nigdy nie uświadczyłem... a co nas ogranicza w wyborze foteli... przecież nic, skoro tyle aut przerzuciłeś to dla Ciebie taka podmianka to jak splunąć Ja osobiście do Frontery wrzuciłem pseudokubełki z Calibry i też żyję, na pewno wygodniejsze niż w SII Enriquez Administrator Posty: 13301 Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20 Samochód: Inny Rocznik: 2022 Silnik: Inny Imię: Marcin Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW Re: Wymiana foteli Superb II na fotele z innego auta (np. VW Post autor: Enriquez » 14 lip 2016, o 09:41 W S2 jest taki sam rozstaw jak w Octavii 2 Pozdrawiam Marcin --- Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać. rezon Posty: 3475 Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17 Samochód: Inny Silnik: Inny Aktualnie: 220KM 440Nm Imię: Krzysiek Lokalizacja: Rzeszów Re: Wymiana foteli Superb II na fotele z innego auta (np. VW Post autor: rezon » 14 lip 2016, o 11:28 Rafcio pisze:Czy ktoś z szanownych forumowiczów zagłębiał się kiedyś w temat wymiany foteli przednich na fotele z innej marki/modelu? (np Passat B7) Czytałem różne opinie na forum i dochodzę do wniosku, że osoby które uznają te fotele za wygodne chyba nie jeździły nigdy innym autem, ewentualnie Polonezem... Nie piszę tego, żeby wzbudzać dyskusję na temat tego czy tak jest, czy może mi się wydaje. .... dzięki "zbafco-znafco". Oto po 1,5Mkm dowiedziałem się, że nie jeździłem innym autem niż Superb, bo uważam jego fotele za wygodne. Może po prostu twoje cztery litery nie pasują do tego samochodu? Co innego zasiąść za kierownicą po to aby wjechać na kanał, a co innego siedzieć po kilka/kilkanaście h w trasie. VOlvo to nie jest, ale tragedii też nie ma. Na pewno zmiana z B7 nie będzie oszałamiająca, chyba że z jakiejś extra wersji za dopłatą. Był S2 1,8TSI 4x4 2012 michaler Posty: 176 Rejestracja: 29 cze 2015, o 14:54 Samochód: Superb II Silnik: (200KM) Imię: Michał Lokalizacja: Legnica Kontakt: Re: Wymiana foteli Superb II na fotele z innego auta (np. VW Post autor: michaler » 26 lip 2016, o 17:16 JanuszSz pisze:Z Gofra to do S2 być może z paska. niekoniecznie. zawieszenie w superbach jest od golfa Superb II TSI 2011 KW V1, koła aktualnie Rotiform SPF 18" chip w VAG Tune, turboback wydech MG Motorsport, FMIC + turbo hybryda = 280KM i 401Nm
. 259 45 421 36 472 94 294 451
wymiana foteli z innego samochodu