Listen to Most Na Rzece Kwai on Spotify. Misart - Zbigniew Kaczmarczyk · Song · 2015. Most Na Rzece Kwai - song and lyrics by Misart - Zbigniew Kaczmarczyk | Spotify
Rzeka Kwai. Podobno gdy wymiamy jej nazwę po naszemu – “KŁAJ”, Tajowie śmieją się pod nosem. KŁAJ po tajsku oznacza bowiem woła, zwierzę uważane w Tajlandii za najgłupsze. Tajowie wymawiają nazwę rzeki jako “KWEEE”. W zasadzie nic dziwnego, że się śmieją – u nas Kłaj też znajduje się na liście zabawnych nazw miejscowości, tuż obok geograficznie mniej lub bardziej odległych Wąchocka, czy Pcimia (przy czym jako Krakowianki z dziada pradziada Pcim nigdy mnie nie śmieszył 🙂 ) Wół, nie wół, Wąchock, nie Wąchock, rzeka Kwai to kawał rzeczyska! Ogólnie rzecz biorąc rozmiary rzek w Tajlandii przekraczają moje wyobrażenia o wielkości cieków wodnych. Wszystkie rzeki są tu po prostu ogromne! Taka sobie Kwai w hierarchii tajskich rzek jest może na miejscu polskiej Raby, ewentualnie Dunajca. A szerokości pozazdrościłaby jej Wisła w Płocku. Na dodatek z tak ogromnej rzeki mogę patrzeć na góry… w rankingu Polska – Tajlandia 0:1 🙂 Ok, biorąc pod uwagę dziwny system okablowania 1:1. Nasze zwiedzanie Tajlandii to zwiedzanie zdecydowanie komercyjne. Wobec tego oprócz możliwości zobaczenia miejsc, których podróżując samotnie nie zobaczylibyśmy, musimy liczyć się z atrakcjami, które niekoniecznie nas przekonują. Tak jak na przykład rejs tratwo-barako-restauracją. Płyniemy sobie spokojnie po rzece spożywając lunch, a pod sufitem wiszą ozdoby świąteczno-sylwestrowe (włączając w to srebrną kulę) mimo, że mamy właśnie kwiecień, stoliki przykryte są ceratą w niebieską kratę, a krzesła obleczono w weselne białe pokrowce i przewiązano czerwoną wstążką. Wieś tańczy i śpiewa. Istny Kłaj (z całą sympatią dla mieszkańców Kłaja). Na szczęście żarcie jak to w Tajlandii pyszne, a widoki wokół piękne! Wreszcie pokazały nam się jakieś góry – mówcie co chcecie, ale płaski krajobraz jakoś nigdzie mnie nie przekonuje. No może tylko w Holandii. Przy brzegach stoją zacumowane inne tratwy. Znów widać, że to koniec sezonu – poza naszą barką na rzece nie ma nikogo. Przypuszczam, że w styczniu, czy lutym barki płyną jedna obok drugiej. Wszyscy chcą skorzystać z tej atrakcji i podpłynąć pod jeden z najsłynniejszych mostów świata. Tajskie dzieci właśnie mają wakacje. Nasze pojawienie się w pobliżu przerywa im zabawę. Nie wiem kto jest bardziej zapatrzony – my w nich, czy one w nas. Kilku chłopców w strojach piłkarskich przysiadło na brzegu, kryjąc się przed słońcem na skrawku cienia. Wokół panuje niemiłosierny upał. Dobrze, że lekka bryza znad rzeki daje pewne orzeźwienie. Od środka orzeźwia nas Chang – tajskie piwo, dostępne również w Polsce w Lidlu 😉 Zdecydowanie lepiej smakuje jednak w Tajlandii – typowy sikacz z gorącego kraju. Postawiłabym je na jednej półce z hiszpańskim San Miguelem, który na plaży pod Barceloną smakował wyśmienicie, a w Krakowie okazał się zabarwioną na żółto wodą. Tajlandia na każdym kroku pokazuje nam swoje odmienne oblicza. Rozpadające się chaty, sklecone z byle czego… A tuż obok oszałamiające przepychem ogromne świątynie. Pierwszy raz jestem w kraju o tak niesamowitych kontrastach. Życie na rzece rządzi się swoimi prawami. Przyłapuję kelnerów na zmywaniu naczyń w wodzie zaczerpniętej prosto z rzeki… To ten moment, gdy człowiek zaczyna żałować, że nie wziął ze sobą flaszki wódki w celach dezynfekcyjnych (w Egipcie kieliszek rano i wieczorem uchronił nas przed zemstą faraona 🙂 ) Do wody wpuszcza się tu bowiem wszystko to co niepotrzebne. Zupełnie jak w Polsce. Tajlandia – Polska 2:2. Płyniemy, płyniemy, nic się nie dzieje… Wreszcie! Za zakolem rzeki pojawia się długo wypatrywany przez nas most! Most… jak most. Kolejowy. Kilka przęseł. Metalowa konstrukcja. Z głośników płynie charakterystyczne gwizdanie – ścieżka dźwiękowa z filmu. Aż wstyd się przyznać, ale chyba nigdy nie obejrzałam go w całości. Trzeba będzie nadrobić zaległości przy najbliższej okazji. Obok mostu muzeum wojenne. Do jego odwiedzenia zachęca wyjęty żywcem z epoki śmigłowiec i samolot. Helikopter kojarzy mi się z serialem MASH – specjalistą w dziedzinie lotnictwa na pewno nie jestem 🙂 Po drugiej stronie mostu stoi chińska świątynia. Chińczycy stanowią sporą mniejszość w Tajlandii – bardzo prężną, dość dobrze sytuowaną. Wzrok przykuwa ogromny posąg stojący tuż przed świątynią. Kręcimy się po nabrzeżu, przechodzimy po moście na drugi brzeg rzeki Kwai. Podobno dwa razy dziennie przejeżdża tędy pociąg. Będąc akurat na moście trzeba się wtedy schować na jednym z kilku balkoników. Na szczęście my przed pociągiem uciekać nie musimy. Czy pisałam już, że jest potwornie gorąco? Termometry pokazują około 50 stopni… Dla Europejczyka ukrop niewyobrażalny. Spacerowanie po metalowym moście w takiej temperaturze to szaleństwo. Ten upał pozwala nam lepiej zrozumieć, dlaczego budowa kolei pochłonęła tyle ofiar. No właśnie… my tu na wakacjach, a przecież przy budowie trasy kolejowej, której częścią był most, pod bestialskim nadzorem Japończyków zginęło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Mówi się, że każdy podkład kolejowy to jedno życie. Most powinien być symbolem tragedii, a jest komercyjną ciekawostką… wstyd mi, że sama dałam się na to złapać… Niestety, mam wrażenie, że niewielu turystów odwiedzających to miejsce ma świadomość tego co się tu działo. Ludzie, w tym my, traktują most na rzece Kwai jako punkt programu do zaliczenia, kilka zdjęć, spacer na drugi brzeg i czym prędzej do klimatyzowanego autokaru. Dlatego właśnie warto odwiedzić muzeum kolei w Kanchanaburi – tam można nieco lepiej zrozumieć rozmiar japońskiego bestialstwa. Ale o tym już innym razem…

"Most na rzece Kwai" fordítása magyar-re . Az Híd a Kwai folyón az "Most na rzece Kwai" fordítása magyar-re. Lefordított mondat minta: Później spędził około trzech lat przy budowie „kolei śmierci”, nieopodal miejsca znanego potem jako most na rzece Kwai. ↔ Később úgy három éven át dolgozott a „halálvasút” építésén, nem messze a Kwai-folyó fölött átívelő

Blog Wideo Programy podróżnicze i dłuższe filmy Ciekawa historia Mostu na Rzece Kwai w Tajlandii Jest takie miejsce w Tajlandii, które nie wyróżnia się ani wspaniałymi widokami, ani ciekawą architekturą, ani nawet walorami historycznymi a mimo tego przyciąga rzesze turystów. W tym miejscu chodzi bowiem o specyficzny wycinek historii, no i o film oczywiście, który ją – trudno użyć tego słowa, ale niech będzie – spopularyzował. „Most na rzece Kwai” to jeden z najważniejszych i najbardziej znanych filmów wojennych (inspiracją była książka o tym samym tytule francuskiego pisarza Pierre Francois Marie Louis Boulle). Wielokrotnie nagradzany dramat wojenny opowiada właśnie o tym miejscu. O dolinie rzeki Kwai i przełęczy o, którą walczono niemal od zawsze, od czasów Khmerów aż po inwazję Japończyków. Miejsca, które kryje jedną z najbardziej tragicznych epizodów azjatyckiej części historii Drugiej Wojny Światowej. Niestety dużo mniej znaną Europejczykom. Wideo powiązane z wpisem: Most na Rzece Kwai, Kolej Śmierci i okolice Kanchanaburi
Nakupujte levně ☝ LAWRENCE ARABIA/MOST NA ŘECE KWAI/ODTUD VĚČNOST na Allegro, za 416 Kč v kategorii Sady, svazky. Číslo nabídky 14059946052. Radost z nakupování ⭐ a 100% zabezpečení každé transakce. Sklep Filmy Filmy Blu-ray Filmy Blu-ray 2d Kino akcji Wojenne Most na rzece Kwai (Blu-ray Disc) Wszystkie formaty i wydania (1): Cena: Opis Opis Zwycięzca 7 nagród Akademi®, w tym za najlepszy film 1957 rokuNiezwykle spektakularny Most na rzece Kwai, laureat siedmiu Oscarów® 1957, w tym za Najlepszy Film, Najlepszą Reżyserię i dla Najlepszego Aktora (Alec Guiness) nadal pozostaje jednym z najbardziej zapadających w pamięć doświadczeń filmowych wszech czasów. Teraz, po raz pierwszy na dysku blu-ray, po cyfrowej renowacji oryginalnego negatywu i odnowieniu dźwięku do jakości zobacz arcydzieło Davida Lean’a w zupełnie nowej jakości Dane szczegółowe Dane szczegółowe ID produktu: 1043771007 Tytuł: Most na rzece Kwai Tytuł oryginalny: The Bridge on the River Kwai Reżyser: Lean David Obsada: Holden William , Hawkins Jack , Hayakawa Sessue , Guiness Alec Producent: Sony Pictures Entertainment Dystrybutor: Imperial CinePix Data premiery: 2011-05-06 Region Blu-Ray: B Język oryginału: angielski Lektor: tak Lektor języki: angielski, polski, czeski, rosyjski, japoński Polski dubbing: nie Napisy: angielskie, polskie, arabskie, czeskie, greckie, węgierskie, chińskie Nośnik: Blu-ray Disc Typ dysku: dwuwarstwowa, jednostronna Liczba nośników: 1 Dźwięk 0 Indeks: 60444493 Recenzje Recenzje Inne tego reżysera Najczęściej kupowane
Przystanek Tajlandia - Most na rzece Kwai. PrzystanekTajlandia . 1080p. 13:57 Jak NIE BYĆ na typowej diecie i nadal osiągać rezultaty? DIETA ELASTYCZNA. Simonte
Most na rzece Kwai – jedna z najbardziej popularnych atrakcji turystycznych w Tajlandii. Most stoi w miejscowości Kanchanaburi, znajdującej się w środku dżungli, około 120 km od Bangkoku. W czasie II wojny światowej miasto znalazło się pod okupacją japońską i leżało na trasie Kolei Śmierci – linii kolejowej łączącej Bangkok z Birmą, liczącej 415 km długości. Około 250 tys. żołnierzy jenieckich oraz przymusowych robotników brało udział w budowaniu tej trasy. Ponad 100 tys. z nich zmarło z wyczerpania podczas morderczej pracy w dżungli i w wyniku licznych chorób. Most oraz temat Kolei Śmierci rozsławiła adaptacja filmowa powieści francuskiego jeńca Pierre’a Boulle’a. Film powstał w 1957 roku, został nagrodzony wieloma nagrodami (w tym 7 Oskarami) i do dziś stanowi jeden z najważniejszych obrazów kinematografii światowej. Nie ma się więc co dziwić, że nad rzekę Kwai ciągną rok rocznie tysiące turystów… Jednak w Kanchanaburi nie stoi most filmowy – sceny z udziałem drewnianego mostu nagrywane były na Sri Lance. Ten, który teraz oglądamy to most betonowy, z żelaznymi przęsłami, stojący na miejscu dwóch poprzednich – drewnianych, zniszczonych podczas nalotów wojsk alianckich. Obecny most również nie wyszedł bez szwanku i dwa przęsła zostały po bombardowaniach wymienione. Most na rzece Kwai powinien być symbolem morderczej pracy niewolniczej oraz śmierci tysięcy jeńców, powinien być pomnikiem upamiętniającym straszliwe czasy wojny. Ale nie jest. Poza jakimś niewielkim muzeum i pobliskimi cmentarzami, to miejsce czysto komercyjne. Stragan na straganie, knajpa na knajpie, miejsce wszelakich uciech oferowanych turystom. Wiedząc o tym, nie zawiedziecie się, ale spodziewając się miejsca martyrologii możecie przeżyć niezły szok. Spędziliśmy tam parę godzin, zjedliśmy smaczny obiad w restauracji na wodzie, przespacerowaliśmy się mostem, poobserwowaliśmy przejeżdżające wolno pociągi… I tyle. Obiad w malowniczej knajpce na wodzie. Dużą atrakcją dla naszej córki było karmienie setek kłębiących się w wodzie kolorowych ryb. Po drugiej stronie mostu znajduje się ciekawa świątynia, ale mieliśmy kryzys (Amelia) i nie doszliśmy do niej ;) Czy warto się tam wybierać? Jeśli tylko po to, aby zobaczyć most, który wcale nie jest TYM mostem – to nie. Ale w okolicy jest kilka wartych uwagi miejsc i można połączyć wizytę w Kanchanaburi ze zwiedzaniem regionu. Można też zanocować w jednym z wielu hoteli w środku dżungli, tuż nad rzeką, tak jak my. A każda dżungla jest magiczna. Kipi życiem, zielonością, wrzaski małp, ptasi śpiew lub krzyk, feeria dźwięków i barw. Niezapomniane wrażenia! Poleć: Czy Most na rzece Kwai jest streamowany? Sprawdź, gdzie obejrzeć online sposród 10 serwisów, włącznie z Netflix, Prime oraz VOD.pl Most na rzece Kwai w Kanchanaburi- Informacje, historia, przewodnik. W tym artykule znajdziesz historię Mostu na rzece Kwai i Kolei Śmierci oraz relację ze zwiedzania Kanchanaburi. Czy warto? Jak obóz wygląda dzisiaj? Co warto zobaczyć w Kanchanaburi? Jeżeli szukasz informacji o Parku Erawan kliknij tu. Kanchanaburi to prowincja niedaleko Bangkoku. Grzechem byłoby jej nie zwiedzić podczas wizyty w Tajlandii! To nie tylko straszna historia i obóz śmieci, ale też sympatyczne miasteczko położone w pobliżu pięknego parku narodowego! Kanchanaburi Tajlandia. Świątynia Most na rzece Kwai i jego krwawe żniwo Gdyby nie były jeniec obozu Francuz Pierre Boulle, który opisał jego okropieństwa w książce Most na rzece Kwai, świat by pewnie nie poznał historii budowy kolei śmierci. Kolei która pochłonęła 100 000 ofiar. Na jedno przęsło torów przypada jeden trup. Historia obozu i mostu na rzece Kwai Żeby wygrać Anglikami w Birmie w 1942 Japończycy potrzebowali na gwałt zbudować połączenie między Tajlandią a Birmą. Połączenie, którego budowa normalnie by trwała 5 lat, a ukończono ją po roku. Dniami i nocami, po 18 godzin na dobę ponad 300 tysięcy par rąk karczowało dżunglę, drążyło skały, oblewało się potem, i spływało krwią. Piękni i młodzi stawali się żywymi szkieletami, a ich niegdyś jędrne ciała żarły żywcem tropikalne larwy. W upale słonecznym żarze sięgającym 38-40 stopni, w nieznośnym ulewnym monsunie. Ślepli od słońca, byli dziesiątkowani przez malarię i dengę. Byli jeńcami wojennymi i azjatyckimi robotnikami. Jeńcy w liczbie 60 tysięcy pochodzili głównie z Holandii, Anglii, Stanów i Australii, 250 tysięcy robotników było z Indonezji. Pamięć i równo ułożone groby przetrwałą po zakładnikach wojny, o robotnikach, których było 4 razy więcej mało kto pamięta. Ich groby są żadnych albo niewiele. Zginęło 20 % jeńców (12 399) i około 30% robotników (ok. 70 000-90 000) Za ekwipunek do drążenia w litej skale i kopania służyły złamane łopaty i motyki, zaś ziemię i skruszone skały nosili w workach i koszykach, a wszystko to o jednej misce ryżu i niewystarczającej ilości wody. Do tego brak było potrzebnego zaopatrzenia medycznego, ranni i chorzy na choroby tropikalne nie mieli większych szans przeżycia. Morderczej pracy wtórowały sadystyczne zapędy japońskich żołnierzy, którzy lubowali się w nieludzkim traktowaniu podwładnych. Hellfire Pass – Piekło na ziemi Najgorszy był odcinek Przełęczy Ognia Piekielnego (Hellfire pass), gdzie w gęstej dżungli nie-do-przebycia musieli drążyć skały. Ich nocnemu znojowi towarzyszyło światło z płonących pochodni. Widok wychudzonych twarzy, tak oświetlonych, ogorzałych, upiornych w tym piekle na ziemi dał nazwę temu miejscu. Most na rzece Kwai , a w zasadzie 3 mosty, były wielokrotnie wysadzane przez Amerykanów i żadna z oryginalnych drewnianych konstrukcji nie przetrwała do dziś. Po wojnie został zrekonstruowany żelazny most. Most na rzece Kwai Kanchanaburi City to sympatyczne miasteczko. Rytm dnia upływa w nim powoli. W otoczeniu mostu rozstawione są kolorowe wózki z dymiącym jedzeniem i sklepy z pamiątkami. Pod mostem co chwile przepływa wielki dom-statek z ustawionym na full radosnym disco, a w jego rytmie podrygują Chińczycy. Biali przyjeżdżają obejrzeć słynny most na rzece Kwai i do wodospadów Erawan. -Mój facet przyjedzie niedługo z Australii- mówi masażystka. Jej brzuch zdradza zaawansowaną ciążę. Może mieć trzydzieści parę lat. – Wydaję niedługo córkę za mąż. -Ile lat ma twoja córka? -pytam -Dwadzieścia. Mam jeszcze piątkę dzieci. Wieczorami triumfy święci mały targ z jedzeniem. W sumie to nie dużo na nim turystów. Koniecznie wypróbujcie słodyczy sprzedawanych w woreczkach. Nie mogłam od nich oderwać! Kanchanaburi Tajlandia Kanchanaburi Tajlandia. Pływający statek imprezowy Kanchanaburi Tajlandia Najbrzydsza krowa świata Dwa muzea w pobliżu mostu zostały poświęcone jeńcom i robotnikom. W barakach stylizowanych na te, gdzie przebywali pechowi budowniczowie oglądamy zdjęcia z życia obozowego. Tak podobnego do tych w Oświęcimiu, czy na Sybirze. Dopóki wyglądali dobrze pozwalano na fotografię, z późniejszych okresów zostały tylko rysunki i często są naprawdę makabryczne. Część jest z obozu w Singapurze, tym tak świetnie opisanym w Królu Szczurów. W Kanchanburi, gdzie znajduje się most była baza z której rozwożono niewolników po różnych obozach. musicie wiedzieć, że kolej budowano z dwóch stron, z birmańskiej i Miasteczku znajduje się cmentarz z holenderskimi jeńcami. Kanchanaburi cmentarz jeńców Most na rzece Kwai Muzeum w dawnym obozie jenieckim Kanchanaburi Tajlandia. Muzeum w dawnym obozie jenieckim Kanchanaburi Tajlandia. Obóz jeniecki. Muzeum

321 views, 5 likes, 0 loves, 10 comments, 1 shares, Facebook Watch Videos from Wyjazdowo - zapiski z podróży: I jeszcze film z wczoraj, z mostów na rzece Kwai oraz wodospadów. Usiłuję przemóc się do

The Bridge on the River Kwai1957 7,6 31 465 ocen 13 891 chce zobaczyć 7,7 11 ocen krytyków {"rate": Strona główna filmu Podstawowe informacje Pełna obsada (35) Opisy (3) Opinie i Nagrody Recenzje (3) Nagrody (32) Forum Multimedia Wideo (1) Zdjęcia (23) Plakaty (70) Pozostałe Ciekawostki (17) Powiązane (2) Newsy (15) {"type":"film","id":31647,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Most+na+rzece+Kwai-1957-31647/tv","text":"W TV"}]} Pełna obsada i twórcy (35) Obsada Twórcy Inne {"ids":[65521,65520,65522,65523,65524,65525,453719,65526,65527,65528,453718,444405,65529,453717,909428,909427,909426,909425,909424]} William Holden Komandor Shears William Holden Alec Guinness Pułkownik Nicholson Alec Guinness Jack Hawkins Major Warden Jack Hawkins Sessue Hayakawa Pułkownik Saito Sessue Hayakawa James Donald Major Clipton James Donald Geoffrey Horne Porucznik Joyce Geoffrey Horne André Morell Pułkownik Green André Morell Peter Williams Kapitan Reeves Peter Williams John Boxer Major Hughes John Boxer Percy Herbert Szeregowy Grogan Percy Herbert Harold Goodwin Szeregowy Baker Harold Goodwin Ann Sears Pielęgniarska w syjamskim szpitalu Ann Sears Heihachirô Ôkawa Kapitan Kanematsu Heihachirô Ôkawa Keiichiro Katsumoto Porucznik Miura Keiichiro Katsumoto Chakrabandhu Yai Chakrabandhu Vilaiwan Seeboonreaung Syjamka Vilaiwan Seeboonreaung Ngamta Suphaphongs Syjamka Ngamta Suphaphongs Javanart Punynchoti Syjamka Javanart Punynchoti Kannikar Dowklee Syjamka Kannikar Dowklee
. 113 39 459 294 473 89 330 54

most na rzece kwai nuty